Stercie magazynów o modzie, zakupionych za pół ceny w taniej prasie powiedziałam stop. Postanowiłam znaleźć dla nich domek, zważywszy na fakt, że każda rzecz, chce znaleźć swoje miejsce we wszechświecie. Tak powstał organizer, który w sklepie kosztuje kilkanaście złotych. Koszt wykonania mojego to kilkanaście minut wolnego czasu, stary karton i wycinki z gazet.
Najtrudniejsze jest wyznaczenie odpowiedniego szablonu do złożenia, więc jeśli z tym dacie sobie radę, dalej pójdzie jak po maśle.
 |
| Wszystkie linie odrysowałam za pomocą magazynu, zostawiając około 2 cm zapasu na brzegach. W najwyższym miejscu karton ma 28 cm czyli mniej więcej długość brzegu czasopisma, w najniższym - 15 cm. Grzbiety mają szerokości12 cm i dzięki temu organizer pomieści około 15 magazynów. Zakładki zostawione na sklejenie dna muszę mieć przynajmniej pół centymetra mniej niż szerokość grzbietu, czyli w tym wypadku 12 cm (chodzi o długość nacięć na dole). |
 |
| Karton trzeba złożyć i złączyć dowolnym spoiwem... |
 |
| Ja wybrałam taśmę dwustronną i klej introligatorski :) |
 |
| Na spodzie dokleiłam kawałek kartonu, którego zabrakło przy wycinaniu szablonu (dla większej stabilności). Jeśli jednak długość zakładek, pozostawionych na złożenie dna, będzie zbliżona do szerokości organizera, ten krok należy pominąć. |
 |
| Kilka wycinków z gazet ze stylowymi zdjęciami, klej i nożyczki - po pięciu minutach szary karton, nabiera nowego wyglądu... |
 |
| Brzegi zabezpieczyłam dodatkowo taśmą bezbarwną. |
 |
| powodzenia :3 |
Swietne!
OdpowiedzUsuńdzięki! :)
Usuń