Just before Christmas I noticed in shop "Recipe notebook", but it was really overpriced. Even though I found cheaper version the decicion was made - I'm going to do it by myself.
Oto lista powodów, dla których mój przepiśnik jest lepszy niż gotowy :)
- wychodzi taniej (jeśli macie w domu mały segregator to poniesiecie koszt tylko ok. 10 zł na wkłady)
- można w nim wpinać przepisy wycięte z gazet i wydrukowane w dowolnym miejscu - wystarczy dziurkacz
- nie skończy Wam się nagle jeden rozdział - ja mam na przykład 3 razy więcej deserów niż dań głównych, a w standardowym przepiśniku są już z góry przydzielone ilości kartek na każdy rodzaj potraw
- możecie wymyślać dowolne rozdziały np. przepisy w 5 minut, desery fit, sałatki, drinki :)
- zakładam, że taki przepiśnik starczy już na całe życie i będę go mogła kiedyś przekazać córce, bo jeśli skończą się strony, dokupię po prostu wkłady do segregatorów i po kłopocie!
- przy gotowaniu wystarczy, że wypniecie jedną kartkę - przepiśnik się nie zabrudzi
- zapisaliście kiedyś przepis, który okazał się niewypałem i trzeba było zmieniać ilości składników? mnie tak, teraz mogę bez problemu wyrzucić te niesprawdzone :)
- jest mnóstwo frajdy przy jego tworzeniu!!!
Here's list of reasons why my version is much better than shop-one:
- it's cheaper, especially when you have small binder
- you can insert there printed recipes or cut form magazines - you'll need only a puncher o do that
- there won't be a problem with ending one section (for egzample I've got three times more dessert recipes than main courses!)
- you can personalize sections. e.g. 5-minute dishes, fit desserts, salads, alcohols
- I'm going to have mine recipe notebook whole life - if pages end, I can always insert new! One day my daughter will inherit it :)
- while cooking you don't have to take all notebook, just take with you one page
- bad recipes? just throw it out
- it's fun to make one!
Sounds good? Read more :)
Co musisz mieć:
- segregator A5
- kartki A5 - wkłady do segregatora, albo zwykłe, w których zrobisz dziurki
- kolorowe sztywne kartki o większym formacie
- nożyczki
- dziurkacz
- klej (zwykły wystarczy, ale jeśli używasz tkanin, lepszy jest wikol albo magic)
- marker
Co możesz jeszcze wykorzystać:
- wzorzysta tkanina
- filc
- papier do pakowania
- kolorowe papiery z nadrukami (co jakiś czas są dosyć tanie w lidlu)
- gazety, ulotki, broszury z których wytniesz zdjęcia/literki
- przezroczysty plastik z opakowania (ja użyłam takiego po nożach, może być okładka do dokumentów)
- plastikowa lub papierowa koperta
- wstążki, washi tape
- taśma klejąca
- kreatywność :)
Segregator obłożyłam tkaniną przy pomocy kleju wikol - to naprawdę proste. Zrobiłam przekładki:
dania główne, zupy, przekąski, desery, drinki, przepisy fitness i przetwory. Nie wykluczam dodania nowych :). Z plastikowych folii zrobiłam mini kieszonki przy niektórych rozdziałach na małe zapiski lub wycinki - przykleiłam trapezy za pomocą taśmy klejącej i wygląda to bardzo estetycznie! Dodatkowo zrobiłam też sztywną "koszulkę" do większych kartek, a na końcu wpięłam gotową kopertę (nie mogłam się oprzeć jej pięknemu kolorowi)... Zobaczcie sami na zdjęciach. Ja jestem z siebie niesamowicie dumna :D
What you must have:
- binder A5
- binder refill
- coloured stiff pages
- scissors
- puncher
- glue
- markers
What you may use:
- fabric, felt
- gift-paper
- magazines, leaflets to cut pictures of the dishes
- plastic sheet
- paper or plastic envelope
- ribbons, washi tape,
- duct tape
- creativity
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Będzie nam bardzo miło, jeśli zostawisz swoją opinię :)